Rozdział 22
Duńczyk
Neah spuszcza wzrok, jej palce bawią się krawędzią koca, czekając, aż coś powiem.
„ Ona jest jak zakazany owoc” – zastanawia się Aero. „Tak blisko, a jednak tak daleko. Czy jesteś pewien, że to ją zaboli?”
Duńczyk
Neah spuszcza wzrok, jej palce bawią się krawędzią koca, czekając, aż coś powiem.
„ Ona jest jak zakazany owoc” – zastanawia się Aero. „Tak blisko, a jednak tak daleko. Czy jesteś pewien, że to ją zaboli?”