Rozdział 45
„Okej, okej.” Devon mruczy, unosząc ręce i siadając na pustym siedzeniu.
„ Oto, o co chodzi. Opowiedz nam wszystko, co wiesz o Treyu i jego małym gangu. Opowiedz mi i Neah wszystko o byciu Lycanem, a jeśli się zgodzisz, może po prostu pozwolę ci żyć”.
„ Teraz to wydaje się trochę niesprawiedliwe. „Możesz” pozwolić mi żyć.” Devon odpowiada „Po tym, jak zdradziłem ci wszystkie moje sekrety. Byłem zbyt szczęśliwy, aby dzielić się informacjami.” Uśmiecha się do mnie „Na pewno możesz przynajmniej zagwarantować mi życie?”