rozdział-332
„O czym mówisz?” Dane marszczy brwi.
Nie patrzę na niego, ale przyciskam palec do głowy. Mam nadzieję, że zrozumiał, że chcę, aby był w mojej głowie, aby wysłuchał mojego procesu myślowego. Jeśli miałam rację... Nie chciałam mieć racji.
Raven uśmiecha się do mnie. „Nie wiem, o czym mówisz”.