rozdział-331
Neah
Eric nie powiedział nic przez jakiś czas. Siedział zupełnie nieruchomo przez cały czas, trzymając mnie za rękę, gdy czekaliśmy na jakieś wieści od Klausa.
Wydawało się, że to godziny, może tak było. Zastanawiałem się, czy Dane czuł się tak za każdym razem, gdy tu trafiłem. Zastanawiałem się, czy nigdy więcej nie usłyszy mojego głosu. I gdzieś po drodze zacząłem się martwić o przetrwanie Mallory.