rozdział-246
Nie bała się. Właściwie wydawała się dość pewna siebie. Odważna i mi się to podobało.
„Czy to nie ze mną chciałeś się spotkać?”
„Tak. Ale spodziewałem się też, że Jenson ci nie powie. Nie jest, a raczej nie zawsze był tak chętny do udzielania informacji”.