rozdział-210
Sześć miesięcy później Neah
Moje oczy przeskakują na zegar, gdy krzyki rozbrzmiewają w sypialni. Popychając Dane'a, nie rusza się. Leży nieprzytomny na łóżku i nie rusza się, nawet gdy krzyki bliźniaków narastają.
Wygrzebując się z łóżka, skradam się w kierunku ich łóżeczek. Nawet nie wiem, dlaczego w tym momencie się skradam, oni już się obudzili, tylko Dane spał.