Rozdział 479
Kim oni są? Czy są potężni? Dlaczego przybyli tutaj w tym samym czasie? Jak mogą dokładnie znaleźć rannego Elliota?
„ Elliot, jak mogłeś pozwolić, żeby ten nikt cię osaczył?” – zapytał Arthur, gapiąc się na Alionę.
Pod spojrzeniem mężczyzn nagle poczuła, że jest tak nieistotna jak źdźbło trawy pod ich stopami. Jej plan się nie powiódł, a to, co ją czekało, było żałosnym końcem.