Rozdział 1765
Olivia i Selena miały pianę na ustach, gdy patrzyły, jak Jared i Ellen wchodzą do windy. W końcu Olivia nie mogła powstrzymać się od przekleństwa: „Ta mała suka!”
Selena zaciągnęła ją do domu. „Mamo, musimy się pospieszyć i odwieść tatę od sprzedaży domu! To najcenniejszy majątek naszej rodziny!”
Connor siedział na kanapie z głową w dłoniach, pogrążając się w poczuciu winy i wyrzutów sumienia. To Olivia decydowała o wielu sprawach przez lata. Nie był bezduszny od samego początku; chciał dawać Jessice i Ellen kilka tysięcy rocznie, ale Olivia mu to uniemożliwiła. Ponieważ zdarzało się to co roku, powoli stał się bezdusznym mężczyzną.