Rozdział 1557
Mam jeszcze trochę jedzenia, które dała mi dziś rano moja asystentka. Po chwili namysłu Eva zapytała: „Co byś chciał?” „Zgodzę się na wszystko”. Louie uśmiechnął się, odpowiadając. Chętnie powiedziałby, że jej pragnie, ale pomyślał, że mogłaby się wkurzyć i wyrzucić go z domu, gdyby to zrobił.
Otworzyła lodówkę. Zobaczmy. Mamy tu trochę warzyw. Jest trochę późno, więc nie zamierzam robić niczego imponującego. Chyba po prostu zrobię mu jajka w koszulkach. Po tym, jak zdecydowała, co zamierza zrobić, wyjęła potrzebne składniki z lodówki. Następnie wróciła do swojego pokoju i przebrała się w swobodny strój, po czym wyszła. Louie wciąż pracował, więc weszła do kuchni, nic nie mówiąc.
Chwilę później usłyszał dochodzące z kuchni dźwięki gotowania i uśmiech rozciągnął mu usta. Marzyłem o tym. Łagodna żona i ciepły, przytulny dom. To nie do końca to, co miałem na myśli, ale musimy zacząć od czegoś.