Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51
  2. Rozdział 52
  3. Rozdział 53
  4. Rozdział 54
  5. Rozdział 55
  6. Rozdział 56
  7. Rozdział 57
  8. Rozdział 58
  9. Rozdział 59
  10. Rozdział 60
  11. Rozdział 61
  12. Rozdział 62
  13. Rozdział 63
  14. Rozdział 64
  15. Rozdział 65
  16. Rozdział 66
  17. Rozdział 67
  18. Rozdział 68
  19. Rozdział 69
  20. Rozdział 70
  21. Rozdział 71
  22. Rozdział 72
  23. Rozdział 73
  24. Rozdział 74
  25. Rozdział 75
  26. Rozdział 76
  27. Rozdział 77
  28. Rozdział 78
  29. Rozdział 79
  30. Rozdział 80
  31. Rozdział 81
  32. Rozdział 82
  33. Rozdział 83
  34. Rozdział 84
  35. Rozdział 85
  36. Rozdział 86
  37. Rozdział 87
  38. Rozdział 88
  39. Rozdział 89
  40. Rozdział 90
  41. Rozdział 91
  42. Rozdział 92
  43. Rozdział 93
  44. Rozdział 94
  45. Rozdział 95
  46. Rozdział 96
  47. Rozdział 97
  48. Rozdział 98
  49. Rozdział 99
  50. Rozdział 100

Rozdział 2

Stojąc po drugiej stronie ulicy, Eva spojrzała w stronę hotelu, w którym odbywało się wydarzenie.

przytrzymała przez kilka sekund, zanim zwróciła uwagę z powrotem na drogę. Wyciągnęła rękę, by zatrzymać taksówkę, która jechała w jej kierunku.

Gdy taksówka zatrzymała się przed nią, wsiadła do niej i usiadła na tylnym siedzeniu.

„Gdzie tęsknić?” zapytał taksówkarz.

„Z-zabierz mnie do Grand Land Hotel.” Eva odpowiedziała słabym i spokojnym tonem. Wolałaby być gdzie indziej, niż zostać na weselu i być świadkiem radosnych uśmiechów na twarzy Marka i Christine, podczas gdy wszyscy ją wyśmiewają.

Grand Land Hotel to znany i popularny hotel. Nie wiedziała o nim zbyt wiele, ale usłyszała o nim w telewizji i zobaczyła go na platformach internetowych.

Hotel był popularny nie tylko dlatego, że był bardzo ładny, mówiono, że ma klub, do którego ludzie często przychodzili, aby się bawić i wydawać pieniądze. Klub miał nawet prywatny oddzielny klub, który był znany jako sekcja VIP dla bogatych i wpływowych osób, które również przychodziły, aby wydawać pieniądze i czas.

Dzisiaj Ewa planowała wybrać się do popularnego hotelu, ponieważ była w bardzo kiepskim stanie psychicznym.

Kierowca zapakował samochód na parking, a Eva wysiadła z auta. Wyjęła pieniądze z torebki i zapłaciła kierowcy, po czym skierowała się do wejścia.

Cały teren hotelu był otoczony przez ochroniarzy, głównie dlatego, że hotel nie był zwykłym, przypadkowym budynkiem klubowym.

Eva zignorowała strażników i podeszła do wejścia. Nie była zbyt zaskoczona, gdy zobaczyła, jak klubowa sala była zatłoczona i wypełniona wieloma ludźmi wykonującymi różne rodzaje czynności.

Eva nie była w tym momencie w dobrym nastroju, żeby się gapić, więc podeszła do baru i usiadła na pustym krześle przy barze.

Barman podszedł do niej od strony baru. „Co chciałaby pani zamówić, panienko?” Zapytał ciekawie, zaczynając mieszać drinki zamawiane przez innych klientów.

Eva nie miała zielonego pojęcia, jaki rodzaj drinka powinna zamówić. Chociaż Eva zawsze była wybredna, jeśli chodzi o to, co jadła lub piła. Nie miała jednak nastroju na wybredność i była pewna, że to miejsce nie serwuje takiego rodzaju alkoholu, jaki ona pije.

„Po prostu daj mi najmocniejszy napój, jaki tu serwujecie” – Ewa machnęła ręką i poprosiła

dla najmocniejszego trunku.

Jej oczy wędrowały po barze, podczas gdy czekała, aż barman poda jej drinka.

„Proszę bardzo, panienko.” Powiedział barman, podając Evie szklankę z drinkiem.

Eva chwyciła szklankę z napojem i opróżniła całą szklankę na raz. Syknęła lekko, gdy smak nieznanego alkoholu palił ją w gardło, ale nie zatrzymała się, gdy zamówiła więcej drinków.

W tej chwili, ten alkohol był tym, co miała teraz, naprawdę pragnęła, żeby alkohol rozpuścił cały jej ból i nieszczęście w tej chwili.

„Ten przeklęty drań!” Eva przeklęła w duchu, łykając swój drink.

Jej myśli znów powędrowały do tego, co wydarzyło się w hotelu, była pewna, że nikt nie zauważył, że jej nie było na imprezie. Myśląc o tym, jaki rodzaj szczęśliwego uśmiechu pojawi się na twarzy Christine, gdy Mark przerwie jej ślub i ogłosi zaręczyny między nim a Christine, zacisnęła pięść i wypiła kolejną lampkę wina.

Powinna była wiedzieć, do czego to wszystko doprowadzi. To wszystko była jej wina, powinna była odwołać zaręczyny zanim doszło do ślubu, ale z powodu dumy i ego nie chciała odwołać zaręczyn.

Eva wiedziała, że Mark zawsze miał słabość do Christine, za każdym razem, gdy Mark widział Christine, zawsze miał nadopiekuńczy, delikatny i troskliwy wyraz twarzy w stosunku do Christine. Jednak w jej przypadku Mark zawsze miał ten niezadowolony i wściekły wyraz twarzy, kiedykolwiek była w pobliżu.

Eva musiała to po prostu zignorować, nie zastanawiała się nad tym zbyt wiele, ponieważ myślała, że Mark zawsze był delikatny wobec Christine, ponieważ wszyscy zawsze postrzegają Christine jako anioła dzięki jej zachowaniu.

Chociaż tego nie mówi"....było całkiem oczywiste, że Mark lubił Christine bardziej niż ją. Chociaż wtedy myślała, że między Markiem a Christine nic nie było, z zazdrości Eva zawsze była surowa i źle traktowała Christine, kiedy tylko miała okazję. Jednak teraz była w stanie to wszystko zrozumieć, Mark nie był tylko miły i przesadnie troskliwy wobec Christine z powodu jej zachowania. To dlatego, że zawsze postrzegał ją jako kobietę.

„Dlaczego musiałaś mnie znosić, skoro nie mogłaś mnie znieść i poszłaś i upokorzyłaś mnie przed wszystkimi?” Eva mruknęła cicho do siebie i nalała sobie kolejną szklankę drinka. Wcześniej kazała barmanowi podać jej

butelkę whisky, ponieważ nie mogła się doczekać, aż barman naleje jej kolejną szklankę.

„Powinienem był dostrzec twoje zdrady, albo może po prostu miałem urojenia i nie chciałem zaakceptować rzeczywistości, ale spójrz, dokąd mnie to wszystko zaprowadziło”. Eva wypiła resztę napoju ze swojej szklanki.

تم النسخ بنجاح!