Rozdział 93
„Nie jestem dobrym człowiekiem – wiesz, że mam do czynienia z żądzą krwi. Myślisz, że mogę być ojcem?” – zapytał mnie.
„Chcesz być dobrym ojcem?” – odpaliłem. „I nie kłam, myśląc, że to jest to, co chcę usłyszeć”.
„Nie mam powodu, żeby kłamać” – powiedział beznamiętnie. „Nigdy nie chciałem mieć dzieci, bo nie chciałem niczego po sobie zostawić, ale potem zaszłaś w ciążę i myślałem. Tak, chcę być dobrym ojcem. Twoje dziecko zasługuje na dobrego ojca”. Zacisnąłem usta.