Rozdział 989 Dzień wolny
Ayla spojrzała na Joela i uśmiechnęła się do niego ciepło. „Towarzyszyłeś Alexie przez ostatnie kilka dni. I nawet jeśli jest późno, i tak ją odeślij do domu. Przepraszam za kłopot”.
Joel parsknął śmiechem. „Nie wspominaj o tym, pani Clark. Poza tym nie mam nic do roboty w domu”.
To było najmniej, co mógł zrobić dla Alexandry. Nie potrafił sobie wyobrazić, jak potoczą się sprawy między nią a Alcottem. W każdym razie życzył sobie, żeby już więcej nie cierpiała.