Rozdział 982 Boże Narodzenie w Londynie
Po odłożeniu słuchawki Brandon wiedział, że Alcott jest taki z powodu wszystkich zmartwień w jego umyśle. Brandon nie miał innego wyjścia, jak zrobić to, o co prosił go Alcott.
W towarzystwie Gerarda Alexandra odwiedziła dziś wiele miejsc. Spacerowanie i podziwianie widoków pomagało jej zapomnieć o wielu rzeczach, nawet jeśli tylko na chwilę.
Alexandra była tak zmęczona, że osunęła się na sofę, gdy tylko wrócili do mieszkania. Gerard nalał jej filiżankę kawy i powiedział: „Alexa, jeśli masz coś na myśli, zawsze jestem tutaj, aby cię wysłuchać. Zawsze możesz mi powiedzieć. Może będę mógł pomóc”.