Rozdział 946 Daj mi swoją rękę
Kąciki ust Alcotta uniosły się do góry. „Alexa, czy minęło dużo czasu odkąd się we mnie zakochałaś? Zawsze o mnie myślisz, prawda?” zapytał żartobliwie.
Gdyby to było w przeszłości, Alexandra nie przyznałaby się do swoich uczuć z obawy przed zranieniem. Ale teraz była gotowa zaakceptować Alcotta. Oznaczało to, że odważnie stawi czoła konsekwencjom, jakiekolwiek by one nie były.
Szczerze mówiąc, nie była pewna, czy ona i Alcott powinni to kontynuować. Część jej wciąż cierpiała.