Rozdział 866 Błąd tamtej nocy
Alexandra spojrzała na matkę z poczuciem winy i powiedziała: „Mamo, wiem, co myślisz, ale nie martw się. A tak w ogóle, dlaczego jesteś u mnie tak wcześnie? Dlaczego tata pozwolił ci przyjść tak wcześnie? Czy znowu wpadłaś w złość i zmusiłaś tatę, żeby się z tobą zgodził?”
Ayla spojrzała na córkę. „Przestań mnie drażnić, Alexa, i nie próbuj zmieniać tematu. Rozmawiamy teraz o tobie”.
„Mamo, rozumiem, że chcesz się mną opiekować, ale ja już nie jestem dzieckiem. Wiem, co robię”. Aleksandra była pewna, że chce żyć niezależnie, na własnych warunkach.