Rozdział 782 Jaki zbieg okoliczności
Alexandra była dobra w wielu rzeczach, ale nie miała zmysłu orientacji. Co gorsza, nie znała tego dziwnego miejsca. Potrafiła sobie wyobrazić jej wynędzniałą twarz i potargane włosy, biorąc pod uwagę, że nie wzięła prysznica wczoraj wieczorem. Nie była nawet w stanie umyć twarzy! To musiał być najbardziej niezręczny dzień w jej życiu.
Szła drogą, z każdą sekundą coraz bardziej znużona w swoich wysokich obcasach. Nie widziała taksówki od ponad dziesięciu minut.
W tak eleganckiej okolicy, pełnej prywatnych willi, szanse na znalezienie takiego okazu były niewielkie.