Rozdział 641 Naprawdę chciał ją uszczęśliwić
Alexandra spojrzała na Laylę. „Ciociu Laylo, nie będę płakać”.
Layla się uśmiechnęła. „Wiem, że tego nie zrobisz. Jesteś taką posłuszną dziewczynką, Alexa. Dlatego tak bardzo cię lubię”.
Kiedy zobaczyła Laylę wracającą z dwójką dzieci, Ayla zapytała: „Co się stało?”