Rozdział 625 Wszystko ci jestem winien
Helen spojrzała na Aylę ze zdziwieniem. Nie spodziewała się, że usłyszy od Ayli takie słowa. Ostatnio czuła się dość nieswojo, ale nie sądziła, że Ayla będzie o tym tyle wiedzieć.
Poczucie winy wciąż często wierciło się w sercu Helen. Nie miało znaczenia, czy Ayla zapomniała o wszystkim, czy nie.
„Przepraszam, że w przeszłości cię zraniłam, Ayla” – powiedziała, opuszczając wzrok. Zawsze chciała przeprosić Aylę, wiedząc, że nie będzie mogła poczuć spokoju, jeśli tego nie zrobi. Ale zawsze, nigdy nie znalazła okazji, żeby to zrobić.