Rozdział 495 Nic między nim a nią
Z zachowania Briana Anna wywnioskowała, że nie jest w porządku. Przez cały dzień zachowywał się ponuro, od czasu do czasu wpatrując się tępo w przestrzeń, gdy pracował. Było oczywiste, że martwił się o Aylę.
Mimo to Anna zachowywała się normalnie, jakby nic nie zauważała; był to jedyny sposób, w jaki mogła uwierzyć, że wszystko jest w porządku, że nic się między nimi tak naprawdę nie zmieniło.
„Odpocznij trochę, a ja zrobię ci herbatę, Brian. Miałeś dziś bardzo pracowity dzień” – powiedziała Anna, pomagając zmęczonemu mężczyźnie usiąść na sofie.