Rozdział 462 Wyrwij go jej
Toby z miłością przycisnął swoje usta do jej ust i powiedział: „Nie, lubię dzieci. Są tak wielkim źródłem radości. Więc powinniśmy zaplanować jedno”.
Molly objęła go za szyję i zapytała: „Naprawdę? Naprawdę tak uważasz?”
Jej oczy były pełne oczekiwania. To było najdroższe pragnienie w jej sercu, prawda?