Rozdział 405 Kim do cholery była ta kobieta
Ayla obudziła się w pustym pokoju. Było prawdopodobne, że Alexandra obudziła się wcześnie jak zwykle, a Brian zabrał ją, żeby nie przeszkadzała Ayli. Odwróciła się i zobaczyła szklankę ciepłego mleka na stoliku nocnym.
Brian i Alexandra najwyraźniej bardzo się o nią troszczyli. Ostatnio miała zły apetyt, więc nic dziwnego, że Brian chciał, żeby jadła.
Wypiła łyk mleka i od razu poczuła mdłości. Szybko odstawiła szklankę na stół i pobiegła do łazienki, żeby zwymiotować do toalety. Była w takim stanie od kilku dni.