Rozdział 251 Kłamstwa
Ayla spojrzała na Lucasa i krzyknęła: „Zwariowałeś!” Nigdy nie spodziewała się, że wypowie te słowa, ani że tak się skończą.
„Jeśli mnie nienawidzisz, to zrób to!” krzyknął Lucas, po czym odwrócił się, żeby nie musieć na nią patrzeć. „Wynoś się. Nie każ mi tego żałować” – wychrypiał.
Ale zamiast odejść, Ayla podeszła do niego i złapała go za rękę. Owinęła ranę chusteczką i powiedziała: „Bez względu na to, co się stanie, nie uważam, że jesteś okrutny i samolubny”.