Rozdział 196
Jako jej sekretarka Yvonne uważała, że przez jej zaniedbanie doszło do czegoś takiego wczesnym rankiem.
Szczerze mówiąc, Sophia nie przejmowała się tym zbytnio. Przed konferencją zauważyła winny wyraz twarzy Yvonne i zaśmiała się. „Pani Leighton, proszę tu podejść”.
Yvonne zareagowała natychmiast. „Tak, pani Yarrow?”