Rozdział 171
Sophia nie była w szpitalu od dłuższego czasu. Zapach środków dezynfekujących sprawił, że poczuła się nieswojo.
Poza odgłosem ich kroków, na korytarzu za oddziałem intensywnej terapii panowała cisza.
Kylie szła na czele, niosąc świeżo przygotowane przez gospodynię grzyby, podczas gdy Sophia wspierała Perrina.