Rozdział 168
Niosąc torbę, Sophia poszła kupić kolejną butelkę wody kolońskiej. Wyszła z centrum handlowego ze swoim łupem o szóstej wieczorem.
Katherine była zajęta po świętach noworocznych. Sophia od dawna nie próbowała kupować tak wielu rzeczy sama.
Na dodatek Sophia wydała ponad trzysta tysięcy na jedną podróż. Prawdę mówiąc, czuła się usatysfakcjonowana po tym szaleństwie zakupów.