Rozdział 135
Dania w menu były produktami wysokiej jakości. Naturalnie ceny były wszędzie czterocyfrowe. Oczywiste było, że Early March nie jest miejscem odwiedzanym przez zwykłych ludzi.
Sophia była w Jadeborough od dłuższego czasu. Jednak nie wiedziałaby, że takie miejsce istnieje, gdyby nie przyjechała z Samuelem i innymi.
Każde danie kosztowało kilka tysięcy. Nawet gdyby Sophia była bogata, nie miałaby serca, żeby jeść w tak ekstrawaganckim miejscu.