Rozdział 1148 Czy poczujesz się samotny?
Z długą twarzą, Joel utkwił wzrok w nogach. Nadal był przykuty do wózka inwalidzkiego. Ale Joel nie martwił się tylko o nogi, bardziej martwił się o szczęście Alexandry i o to, jak przyjmuje obecną sytuację Alcott.
Był za granicą przez długi czas i koncentrował się ściśle na tym, dlaczego tam był. Ale odkąd rozmawiał z Alcottem, jego umysł był podzielony.
Alcott nie miał wiele czasu, co oznaczało, że szczęście Aleksandry nie było pewne.