Rozdział 1145 On ma zdolność
Chwilę później Brandon przeszukał zapisy w telefonie. Wyglądało na to, że jego syn przesunął kartę wiele razy w ciągu zaledwie kilku minut.
Byrum wrócił do sali bankietowej niosąc wiele prezentów. Tym razem upewnił się, że kupił jeden dla Bosco.
Brandon odciągnął syna na bok i szepnął: „Byrum, pozwoliłem ci użyć mojej karty. Nie oznacza to jednak, że możesz kupić, co tylko chcesz, używając jej”.