Rozdział 1089 Specjalne ciasto
Alcott słyszał, jak Alexandra powstrzymuje łzy. „Co się stało? Czy ci mnie żal? Nie płacz. To już przeszłość”.
Nie smucił się już swoją przeszłością, choć zawsze współczuł śmierci rodziców.
Ból i pustka w jego sercu zostały jednak dawno zastąpione miłością i akceptacją, gdy poznał Alexandrę. Jej pojawienie się w jego życiu wynagrodziło mu lata, w których był nieszczęśliwy i samotny.