Rozdział 831
Pracownik nie miał innego wyjścia, jak tylko spełnić prośbę Trevora, mimo że przekraczało to jego możliwości. Otworzył skrzynkę z narzędziami i zaczął grzebać w miniaturowych narzędziach do demontażu.
Mechaniczne oczy Luny przeskanowały stos narzędzi. Nagle powiedziała: „Panie, możesz mnie rozmontować tylko odsyłając mnie z powrotem do fabryki. Byłoby niebezpieczne dla kogokolwiek poza moim uwierzytelnionym właścicielem, gdyby mnie rozmontował.
Pracownik prawie upuścił narzędzie, które trzymał w dłoni. „Panie Saun. Może powinniśmy przestać”.