Rozdział 652
Lucy zacisnęła usta, a jej gardło nieświadomie się zacisnęło. Henry i Samantha nadal mieli swoje zwykłe miny. Oboje zachowywali się, jakby nie słyszeli hałasu dochodzącego z łazienki.
„Czy ktoś jest w toalecie?” zapytał Trevor.
„Eee... to hydraulik” – skłamała Lucy, zachowując śmiały front. „Kran w łazience jest zepsuty”.