Rozdział 61
Lampa stojąca obok kanapy nagle rozświetliła ciemny salon.
Liam siedział na kanapie, wyglądał na naprawdę zdenerwowanego, ubrany w czarną piżamę, i patrzył na nią z gniewem.
Lucy poczuła się nieswojo, gdy wstała, a jej twarz zrobiła się czerwona.