Rozdział 376
Lucy była tak zmęczona, że nie chciała otwierać oczu. Nawet myślała, że Liam jest irytujący, rozmawiając obok niej. Przeciągnęła: „Czy to dlatego, że uważałeś, że wczoraj dobrze ci służyłam, więc wynagradzasz mnie jakąś opłatą za dziwkarstwo?”
Kącik oczu Liama drgnął. „Bądźmy szczerzy. Kto wczoraj obsługiwał? Ta część, w której trochę się poruszyłeś, leżąc?”
Lucy..