Rozdział 329
Arthur spojrzał na Victorię i nagle przypomniał sobie album ze zdjęciami, który przeglądał kilka dni temu. „No, no. Wyglądasz tak znajomo. Czy jesteś młodszą siostrą Liama? Wszyscy jesteśmy rodziną. Masz szczęście. Właśnie wykopałem ziemniaki z mojego pola warzywnego i zrobię pierogi w południe”.
Większość ludzi ze wsi żyła prostym życiem, a Arthur zawsze był hojny. Miał dziewięćdziesiąt kilka lat i nie mógł sobie pozwolić na kłótnię z młodą dziewczyną. Wiedząc, że była siostrą Liama, natychmiast się z nią zaprzyjaźnił.
„Nie jesteśmy rodziną. Lucy naprawdę myśli, że nasza rodzina to organizacja charytatywna, co? W porządku, że potajemnie pomaga rodzinie Jewellów bogactwem mojej rodziny, ale teraz, do cholery, przyprowadziła tu jednego z was? Wasza rodzina jest bezwstydna” – zadrwiła Victoria.