Rozdział 208

„Mój wujek nie dostał błogosławieństwa od mojego dziadka. Więc nie jesteśmy z nim zbyt blisko. Rzadko mamy okazję porozmawiać”.

„Po takim zamieszaniu, dopiero teraz dowiedziałam się, że jego wujek wciąż nie został oficjalnie członkiem ich rodziny. Wygląda na to, że nie mogę się niczego dowiedzieć stąd”, pomyślała Lucy.

„Jak możesz mieć jeszcze ochotę rozmawiać o tym wszystkim?” Liam był zły, gdy zobaczył, jak delikatna była Lucy dla Jacksona. „Lekarz wkrótce tu będzie. Powinieneś pomyśleć, jak ukryć swoje kłamstwo”.