Rozdział 132
Elena zmarszczyła brwi. „Czy teraz jestem konserwatystką? No weź! Nawet dobra zabawa ma swoje granice. Mnóstwo oczu patrzy na rodzinę Kane. Kiedy ona zachowuje się nieodpowiednio, a to się rozniesie, będziemy codziennie nękani plotkami. Ludzie pomyślą, że to jest to, o co chodzi w rodzinie Kane!”
Liamowi bolała głowa, gdy słuchał marudzenia Eleny. Odwrócił się do Lucy i powiedział: „Przynieś mi trochę wody”.
Lucy podała Liamowi wodę, którą właśnie kupiła. Chwycił butelkę, odkręcił zakrętkę i wziął kilka łyków. Elena zauważyła jego bladą cerę i przerwała swój wywód. Zamiast tego zapytała: „Co sprowadza cię do szpitala tak wcześnie rano?”