Rozdział 760 Odbicie pokazane
Ludzie nagle zobaczyli światło
„ Co za bezwstydna kreatura! Zachowywała się jak niewinna i skrzywdzona przed chwilą, a potem poprosiła nas, żebyśmy porzucili tę sprawę. Co za hipokrytka!” „Zachowywała się jak kumpel swojej siostry, cały czas nazywając ją „siostrą”, ale potajemnie oskarżała własną siostrę o plagiat. Obrzydliwe!”
„ Po co to całe kręcenie wokół krzaka? Gdyby naprawdę wierzyła, że ktoś ukradł jej pracę, powinna była to powiedzieć na głos. Udając niewinną, kruchą, miłą i pełną pasji, ale robiąc paskudne rzeczy za plecami ludzi. Nie do zniesienia!”