Rozdział 22 Niewypowiedziane obietnice
Gdy tylko skończyła mówić, nastrój zrobił się nieco napięty.
„ Nic wielkiego, Chloe Kto nie miał kilku kiepskich romansów w młodości? Pamiętasz, jak mnie pocieszałaś, gdy zostałam porzucona na studiach?” powiedziała Rose
Spojrzenie Chloe na chwilę zamarło, nie mówiąc ani słowa. Rose westchnęła cicho, mrucząc do siebie: