Rozdział 742 Sprytne światło
Włożyła w to tyle wysiłku, a teraz w końcu tu jest. Jak mogłaby się tak łatwo poddać? Ponieważ wiedziała, że dla Damona to „zagrożenie”. Nawet jeśli wiedział, że nie dorośnie łatwo, Damon musiał się tym przejmować. Ona traktowała tę sprawę poważnie, a Damon jeszcze bardziej.
„Nie idziesz? Nie zależy ci już na reputacji, czy nie chcesz już mnie poślubić?”
Damon przyciągnął Chloe w ramiona, a głęboki, seksowny głos zabrzmiał jej w uchu.