Rozdział 682 Wartość rynku
Chloe zmarszczyła brwi.
Jonah kontynuował: „Jeśli ten prezent zostanie w rodzinie Summers, to tak, jakbyśmy rozdawali go za darmo”
Oczy Chloe zamigotały i spojrzała ponownie na Jonaha, który subtelnie pokręcił głową. Chloe opuściła głowę, a na jej twarzy pojawił się mały uśmiech.