Rozdział 331 Szepty wzgórza kwitnącej brzoskwini
Chloe nie zabawiła długo na szczycie wzgórza
Wróciła się, podążając ścieżką, którą wytyczyła sobie z pamięci, a słabe światła wydawały się jej nieco niesamowite.
Podnosząc brzeg sukienki i mrużąc oczy, Chloe wpatrywała się w ścieżkę.