Rozdział 279 Noc niespodzianek: Mleko i majestat
„ Rzucanie ciosów nie jest fajne, a krzywdzenie ludzi nie przynosi żadnych korzyści. Tak czy inaczej, zostawmy ten temat. Rzadko widuję takie twoje klepnięcia, jestem trochę zdenerwowany, co powinienem zrobić?”
Chloe zaśmiała się i pogłaskała brzuch.
„ Nie ma potrzeby panikować. Po prostu trzymaj się mnie, a ja nie pozwolę nikomu się do ciebie zbliżyć”