Rozdział 246 Oszałamiające starcie: ryzykowna gra Chloe
Chloe uśmiechnęła się krzywo, przymknęła oczy, a figlarny błysk zniknął.
„ Wyjmij najdroższą biżuterię ze swojego sklepu!” – powiedziała Amelia, nieco niecierpliwie.
„ Dobrze! Zaraz to przyniosę!” odpowiedział kierownik sklepu, od razu odwracając się, by wyjść.