Rozdział 233 Obawy i zaproszenia
Rose była dziś wieczorem trochę podchmielona.
No cóż, to dlatego, że Damon przyniósł naprawdę dobry alkohol.
W drodze powrotnej czuła to – ten alkohol miał niezłego kopa.
Rose była dziś wieczorem trochę podchmielona.
No cóż, to dlatego, że Damon przyniósł naprawdę dobry alkohol.
W drodze powrotnej czuła to – ten alkohol miał niezłego kopa.