Rozdział 20. Podmokłe oszustwo: Odkrywanie chłodu zemsty serca
Nie mogła uniknąć myślenia o tym, jak zminimalizować wpływ złych wieści.
„Chloe, dlaczego musisz być taka twarda?” Lance wyglądał bezradnie i smutno, jakby jej zachowanie było żenujące.
Chloe lekko pochyliła głowę i podniosła dłoń, by delikatnie odgarnąć luźne pasma włosów z czoła, odsłaniając gładkie i promienne czoło, pełne siły i piękna.