Rozdział 174 Echa zdrady
Ostatnio Lance przyzwyczaił się do tych sarkastycznych spojrzeń.
Zniżył głos, najwyraźniej nie chcąc, aby zbyt wiele osób dowiedziało się o tym.
Ale Keira i stojąca za nim Carolina obie to usłyszały.
Ostatnio Lance przyzwyczaił się do tych sarkastycznych spojrzeń.
Zniżył głos, najwyraźniej nie chcąc, aby zbyt wiele osób dowiedziało się o tym.
Ale Keira i stojąca za nim Carolina obie to usłyszały.