Rozdział 1237
„ Cokolwiek się wydarzyło między wami dwojgiem, chcę to dziś jasno powiedzieć. Jeśli nalegasz na bycie z Damonem, nie zostawię mu ani grosza ze swoich udziałów. Jeśli naprawdę chcesz zostawić go z niczym, to śmiało!”
Chloe znów lekko skinęła głową. „W takim razie proponuję, żebyś trochę odpoczął, żebyś mógł pójść na przyjęcie zaręczynowe Damona i mnie pojutrze”.
„ Będę na przyjęciu zaręczynowym. Słowa Presleya zaskoczyły wszystkich, którzy nie spodziewali się, że tak łatwo ustąpi po kłótni.