Rozdział 1018
Policzki Chloe były całowane, aż zrobiły się czerwone. Rzuciła szybkie spojrzenie przed siebie; przegroda w samochodzie była podniesiona.
Ale czy to nie uczyniło tego bardziej oczywistym?
Mimo wszystko, widząc nieco nieprzyjemny wyraz twarzy Damona, zebrała się na odwagę i czule potarła policzkiem jego brodę.