Rozdział 1013
Prawie natychmiast rozległ się kolejny strzał, a jeden z uzbrojonych mężczyzn, którego przystojna twarz drżała, krzyknął ze złością:
„ Czy wy wszyscy oszaleliście?”
Jego ludzie byli oszołomieni: „Co?”.
Prawie natychmiast rozległ się kolejny strzał, a jeden z uzbrojonych mężczyzn, którego przystojna twarz drżała, krzyknął ze złością:
„ Czy wy wszyscy oszaleliście?”
Jego ludzie byli oszołomieni: „Co?”.