Rozdział 101 Echo cieni i narastające burze
Chloe była wyraźnie zdenerwowana, więc Keira nie mogła powstrzymać się od zadowolonego uśmieszku.
Jednak gdy spojrzała na Lance'a, jej twarz nadal była przepełniona smutkiem.
„ Lance, moja siostro…”
Chloe była wyraźnie zdenerwowana, więc Keira nie mogła powstrzymać się od zadowolonego uśmieszku.
Jednak gdy spojrzała na Lance'a, jej twarz nadal była przepełniona smutkiem.
„ Lance, moja siostro…”